Hotel w Aszchabadzie to obiekt, który wyróżnia się rozmiarem, ogromną powierzchnią i złożoną architekturą, co dotyczy zwłaszcza skomplikowanej fasady budynku. „Trudność tego projektu polegała na tym, że norma sejsmiczna narzuca bardzo dużo ograniczeń na konstrukcję. Konieczne było wyeliminowanie stropów transferowych i belek transferowych. Modyfikacje te bardzo mocno kłóciły się z pierwotną wizją architektoniczną.” – wspomina Aleksandra Zielazna-Pawlukiewicz, Project Manager, BIM Manager, Fort Polska.
W wyniku dialogu technicznego wypracowano ostatecznie rozwiązania konstrukcyjne, które pozwoliły na zachowanie monumentalnych wnętrz i spełnienie lokalnych wymagań normowych. W konstrukcji fasad natomiast, w celu zachowania ich niezwykle wyrafinowanej, bizantyjskiej formy zastosowano szereg prefabrykatów - żelbetowych nienośnych konstrukcji wypełniających elementy nośne. Wymagało to dużych nakładów całego zespołu projektowego oraz szczegółowej wymiany informacji między różnymi systemami stosowanymi podczas projektowania i modelowania.